O polskim eksporcie i imporcie maszyn budowlanych
Grupę produktową "Polskie maszyny, urządzenia i narzędzia" można podzielić na szereg podgrup według rodzaju i funkcji. Polski potencjał produkcyjny i eksportowy w tym sektorze jest nadal znaczący. Niemniej jednak zasoby kapitałowe, podstawowe zdolności produkcyjne i personel przedsiębiorstw produkujących maszyny budowlane nie są obecnie wykorzystywane w 100 %.
Spis treści
Główną przyczyną jest wygaszanie dużych projektów budowlanych w Polsce, w tym transportowych i mieszkaniowych, a także spadek popytu na te produkty w wielu krajach postsowieckich. Jednocześnie w ostatnich latach rośnie import lekkiego sprzętu budowlanego, narzędzi i niedrogich maszyn używanych z krajów UE.
Ogólne tendencje w eksporcie do Polski i imporcie z Polski
W ciągu pierwszych 10 miesięcy 1999 r. polski handel zagraniczny maszynami i urządzeniami budowlanymi wyniósł 529,6 mln USD, w tym eksport 231,2 mln USD, a import 298,4 mln USD. Mimo znacznego (27,5%) spadku importu, saldo handlowe było ujemne (deficyt 67,2 mln USD). Eksport również zmniejszył się w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego, ale spadek był znacznie mniejszy (4,2%).
WażneGłówny udział w eksporcie tego sektora stanowią maszyny i urządzenia budowlane (41,1%), łączny eksport spychaczy, równiarek i koparek wyniósł 32,6%, natomiast maszyn dźwigowych i transportowych 18,6%.
Na uwagę zasługuje stosunkowo wysoki udział części zamiennych niezbędnych do funkcjonowania dużej liczby maszyn budowlanych, które od 1989 r. stanowią wyróżnik polskiego eksportu przemysłowego. Produkty te były eksportowane głównie do Rosji i Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Buldożery, równiarki i koparki, które stanowiły 31,5% całości, urządzenia do transportu materiałów, które stanowiły 30,8% oraz części zamienne, które stanowiły 20,3%.
Struktura eksportu była mniej więcej taka sama, z tą różnicą, że import części zamiennych był o połowę mniejszy niż eksport.
Pozostałe rodzaje maszyn i urządzeń budowlanych obejmowały pojazdy specjalne (betoniarki i dźwigi samochodowe).
We wszystkich przypadkach dane dotyczące przywozu przewyższały dane dotyczące wywozu. A wśród produktów zarówno importowanych, jak i eksportowanych, ilościowym liderem były różnego rodzaju elektryczne narzędzia ręczne (które, jak wiadomo, znajdują zastosowanie nie tylko w budownictwie). Deficyt handlowy Polski z zagranicą wyniósł 49,7 mln USD.
Głównymi partnerami handlowymi Polski w zakresie maszyn i urządzeń budowlanych były następujące kraje.
Betoniarki - Niemcy (eksport 70,8% i import 60%), elektronarzędzia - Niemcy (35,2% i 29,7%), USA (eksport 8,3%), Chiny (import 14,8%) i Wielka Brytania (import 10,5%), dźwigi samochodowe - Niemcy (94, 0% i 70,3%), samochody ciężarowe z mieszalnikiem - Niemcy (100% i 82%), opryskiwacze do farb i sprzęt tynkarski - Niemcy (31,5% i 16,4%), Rosja (eksport 24,4%), Włochy (import 15,8%) i Francja (import 13,9%). Najwyraźniej Niemcy były najważniejszym partnerem Polski.
Rola głównych maszyn budowlanych w handlu zagranicznym Polski
Zgodnie z utrwaloną od lat specyfiką polskiego przemysłu maszyn budowlanych, podstawowym sprzętem budowlanym produkowanym w Polsce były maszyny ciężkie, tj. spychacze, koparki, ładowarki oraz części zamienne do nich.
Obecnie najważniejszymi pozycjami w eksporcie są spycharki gąsienicowe (58,1 mln USD) oraz samojezdne ładowarki czołowe (15,3 mln USD).
Te dwa typy maszyn stanowią 97,3% całego eksportu maszyn budowlanych. Główne towary importowane w tym sektorze to samojezdne ładowarki czołowe (31,8 mln USD), koparki, w tym z łyżkami chwytakowymi (24,2 mln USD) oraz koparki obrotowe (22,8 mln USD). Łączny import tych trzech rodzajów maszyn stanowi 83,8% całego importu sprzętu budowlanego.
W ciągu pierwszych 10 miesięcy 1999 r. głównymi rynkami zbytu dla polskiego eksportu były USA (57%) i Rosja (7,3%). W 1999 r. Rosja, będąca niegdyś głównym rynkiem zbytu dla sprzętu budowlanego w Polsce, kupiła o 11,5% więcej tego sprzętu niż w 1998 r. (oznaka wychodzenia z kryzysu w 1998 r.). Trzecim ważnym polskim rynkiem zbytu był Kazachstan (5,8%). Kolejne miejsca zajęły Egipt (5,7%) i Zjednoczone Emiraty Arabskie (4,1%).
Głównymi dostawcami sprzętu budowlanego do Polski były Niemcy (28,2% całego importu), Wielka Brytania (22,6%), Francja (9,5%), Belgia (6,2%) i Finlandia (6,0%). Szóstym znaczącym dostawcą były Stany Zjednoczone (4,7%), ale wysyłki z USA spadły o 40% w porównaniu do tego samego okresu w 1998 r.
Podnośniki pionowe i maszyny do przenoszenia materiałów
W tej grupie prym wiodą maszyny do podnoszenia i przenoszenia, z 26,6% udziałem w eksporcie do Niemiec, 20,6% do Czech, 9,4% do Belgii, 8,5% do Francji i 7,3% do Danii. Głównymi dostawcami tych maszyn do Polski były Francja (24,4%), Niemcy (19,5%), Włochy (17,1%), Czechy (16,8%) i Hiszpania (9,7%).
Podnośniki pionowe były głównie eksportowane do Niemiec (80,8%), Włoch (5,0%), Bułgarii (3,9%), Czech (3,2%) i Australii (1,7%). Bułgaria i Australia to zupełnie nowe polskie rynki. Eksport do Włoch, który wcześniej był nieznaczący, w 1999 r. wzrósł 25-krotnie. Głównymi dostawcami wciągników pionowych do Polski były Niemcy (34,9%), Francja (13,1%), Wielka Brytania (9,7%), Holandia (8,6%) i Włochy (5,0%).
Sprzęt do robót ziemnych i wykopów
W tej grupie łączny handel zagraniczny wyniósł 9,6 mln USD, przy czym import przewyższał eksport o 1,8 mln USD. Zgarniacze bez palikowania trafiły do Austrii (46,2%), Wielkiej Brytanii (18,5%), Niemiec (11,6%). Największy import stanowiły urządzenia do palowania (Niemcy, 51,8%), Holandia (21,2%) i Francja (15,3%).
Urządzenia podnoszące
W tej grupie znajduje się wiele rodzajów urządzeń dźwigowych i transportowych, choć handel zagraniczny wyniósł tylko 26,5 mln USD - 4,9 mln USD w eksporcie i 21,6 mln USD w imporcie.
Samobieżne systemy podnoszące (2,0 mln USD) i inne urządzenia podnoszące (2,0 mln USD) wiodły prym w tym podzbiorze. Te dwie podgrupy odpowiadały za 81,6% eksportu w tej kategorii.
Wśród importowanych urządzeń dźwigowych największe znaczenie miały żurawie wieżowe (7,8 mln USD) i inne systemy dźwigowe (5,7 mln USD), a także wciągniki samojezdne (6,8 mln USD), w tym wciągniki montowane na pojazdach (4,3 mln USD).
Całkowity przywóz tych czterech typów maszyn stanowił 94,0% całkowitej wielkości w tej kategorii przywożonych maszyn. Głównymi rynkami eksportowymi były Finlandia (36,6%), Niemcy (32,7%), Serbia (11,6%), Holandia (5,2%) i Rosja (2,8%).
Nowym rynkiem zbytu była w tym przypadku Jugosławia, której eksport do Finlandii podwoił się, a do Rosji spadł aż o 64,7%.
Głównymi polskimi dostawcami urządzeń i systemów dźwigowych są Niemcy (30,1%), Finlandia (20,4%), Szwecja (19,3%), Francja (7,1%) i USA (6,3%). Podwoił się również przywóz z Finlandii. Import z USA wzrósł 2,5-krotnie, podczas gdy import z pozostałych wymienionych krajów spadł o kilkadziesiąt procent.
Części zamienne
Eksport tego typu produktów stanowi większą część polskiego eksportu, a jego realizacja przeżywa wyraźne przyspieszenie i wzrost.
Największy (95%) udział mają części zamienne do żurawi wieżowych, dźwigów, spychaczy, koparek i innych maszyn do robót ziemnych i załadunku. (Import stanowi ponad 90%).
Główne rynki zbytu polskich części do maszyn budowlanych to Niemcy (23,3 mln USD), Francja (7,1 mln USD), Belgia (6,9 mln USD), Szwecja (5,2 mln USD), Wielka Brytania (4,8 mln USD) i Holandia (2,9 mln USD).
Oczywiście nie pokrywają się one z rynkami off-the-shelf. W związku z tym duża część dostaw do Niemiec i Francji zależy od umów łączących producentów części zamiennych w Polsce z producentami maszyn budowlanych w tych dwóch krajach. Główni zagraniczni dostawcy Polski to Niemcy (8,3 mln USD), USA (2,4 mln USD), Szwecja (1,3 mln USD), Holandia (1,2 mln USD), Wielka Brytania (1,1 mln USD) i Francja (1,1 mln USD).
Wnioski
Podsumowując, zakup i sprzedaż maszyn, urządzeń i narzędzi budowlanych jest rosnącym podsektorem w polskim handlu zagranicznym. Wzrost wzrostu gospodarczego głównych partnerów Polski, Unii Europejskiej i Rosji, w roku 2000 oznacza dalszy rozwój tego sektora. Ponadto, ożywienie polskiej gospodarki powinno znaleźć szczególnie silny wyraz w rozwoju sektora budowlanego (inwestycje, budownictwo drogowe i mieszkaniowe), co z kolei spowoduje wzrost popytu na omawiane produkty na terenie kraju. Dlatego też przepływ zarówno gotowych maszyn, jak i części zamiennych w obu kierunkach będzie się nieuchronnie nasilał.
Przede wszystkim ta intensyfikacja (a przede wszystkim import) zależy oczywiście od przyspieszenia tempa budowy mieszkań w Polsce.